Johansson powołuje się na artykuł w lewicowo-liberalnej gazecie Wall Street Journal, gdzie część sobotnich demonstrantów została posądzona o "faszyzm".
"Duża skrajno-prawicowa demonstracja w Polsce z mocnymi elementami nazistowskimi oraz antysemitycznymi. To należy zwalczyć!" pisze Morgan Johansson.
Szwedzki minister socjaldemokratów zostaje jednak ostro skrytykowany przez innych użytkowników Twittera. Niektórzy posądzają Johanssona o rozpowszechnianie fałszywych wiadomości i zaznaczają, że większość z ok. 60 000 świętujących w Warszawie Polaków nie należała do żadnych skrajnych ugrupowań.
Wiele osób zastanawia się także na tym, w jaki konkretnie sposób ten 47-letni polityk zamierzał „uderzyć” w świętujących Polaków.
„Taka wypowiedź szwedzkiego ministra sprawiedliwości i spraw wewnętrznych o ”zwalczaniu” Narodowego Święta Niepodległości Polski musi ponieść konsekwencje dyplomatyczne”, pisze polskie konto „PolishView”
Szwedzki Min Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych:
"W Polsce duża demonstracja skrajnej prawicy, z mocnymi nazistowskimi i antyżydowskimi akcentami. To należy zwalczyć!”
Jako obywatelka polska oczekuję zdecydowanych kroków ze strony @PLinSweden @WieslawTarka @MSZ_RP @Rzecznik_MSZ pic.twitter.com/xkrwjJqRg1— Tessa von Dark (@tessavondark) November 12, 2017
Stor högerextrem demonstration i Polen, med starka nazistiska och antijudiska inslag. Detta måste slås tillbaka! https://t.co/abJ157BbUP
— Morgan Johansson (@johanssonmorgan) 12 november 2017